sobota, 1 lutego 2014
zupa z zielonej soczewicy
Miałam okazję jeść ją już wielokrotnie w barach wegetariańskich, na vegan lunch czy w innych okolicznościach. Pomyślałam, że to nie może być trudne danie do przygotowania i postanowiłam spróbować.
Z założenia u nas w domu je się mięso, więc dania bezmięsne są niedużym procentem naszych posiłków. Jednak nie ukrywam, że coraz chętniej smakujemy nowych rzeczy i coraz bardziej dbamy o to, co jemy. Dlatego nigdy nie mówię nie, jak mam okazję spróbować czegoś nowego:)
Co potrzebujemy:
1 szklankę zielonej soczewicy (przepłukaną wodą)
1 duża marchewka pokrojona w półplastry
1 cebula posiekana w piórka
2 ząbki czosnku
kmin rzymski, sól, pieprz, szczypta chilli
1 puszka pomidorów (bez skóry; ja miałam całe pomidory, więc je posiekałam)
1l bulionu (warzywnego lub jakiegokolwiek, jeśli nie robi Ci różnicy, czy ma zawartość mięsa, czy nie:) )
1. Cebulkę wrzucamy na rozgrzaną oliwę, by ją zeszklić. Jak już się zeszkli, dodajemy marchewkę i dusimy razem do momentu, aż marchew będzie miękka.
2. Wówczas wlewamy bulion i gotujemy wszystko razem na małym ogniu około 10 minut.
3. Następnie dodajemy soczewicę i gotujemy jakieś 20-30 minut, do momentu, kiedy soczewica będzie miękka.
4. Doprawiamy szczyptą kminu, szczyptą chilli, solą i pieprzem. Dodajemy pomidory i przeciśnięty przez praskę czosnek. Gotujemy wszystko razem aż soczewica będzie mięciutka i zupa będzie gęsta.
Idealna jesienią i zimą, kiedy potrzebujemy się rozgrzać po spacerze:)
Etykiety:
obiady
,
posiłek bez mięsa
,
soczewica
,
warzywa
,
zdrowa żywność
,
zupy
Lokalizacja:
Poznań, Polska
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz