english version available here :)
Dziś ostatni dzień długiego leniuchowania noworocznego. W związku z czym wymyśliłam coś z jednej strony pysznego, z drugiej niekonwencjonalnego.
Co potrzebujemy?
500 g filetów z kurczaka
paczkę warzyw na patelnię
3 ząbki czosnku
sól, pieprz
150 g makaronu orkiszowego świderki (lub innego ulubionego)
2 łyżki mozarelli tartej
łyżka prażonych ziaren słonecznika
1/2 łyżki siemienia lnianego
PANIERKA:
4 łyżki mąki
1 jajko
3/4 szklanki piwa jasnego
1. Na samym początku robimy panierkę, czyli postępujemy identycznie, jak przy robieniu naleśników. Do miski rozbijamy jajko i roztrzepujemy je mikserem. Dodajemy następnie po woli piwo - ciągle mieszając. W trakcie ubijania dodajemy po woli mąkę. Miksujemy aż wszystkie składniki się połączą.
2. W międzyczasie gotujemy makaron i wrzucamy na patelnię zamrożone warzywa. Rozmrażamy je pod przykryciem.
3. Mięso myjemy i kroimy w średniej wielkości kostkę. Tak przygotowane mięso posypujemy solą i pieprzem.
4. Na patelni rozgrzewamy olej -ilościowo, jak do placków ziemniaczanych mniej więcej. Każdy kawałek mięsa moczymy w panierce i wkładamy na rozgrzaną patelnię. Smażymy do momentu aż będą zarumienione (bądź bardzo mocno zarumienione, jeśli ktoś preferuje). Po usmażeniu mięso można położyć na ręcznik papierowy, by nadmiar tłuszczu został wchłonięty.
5. Ugotowany i odcedzony makaron dorzucamy na patelnię z warzywami, dodajemy wyciśnięty/posiekany czosnek i dusimy razem bez przykrycia na małym ogniu jakieś 5-7 minut.
6. Na patelnię z warzywami dodajemy nasiona i mozarellę i przykrywamy na 2 minuty, by ser się lekko rozpuścił.
7. Układamy na talerzach....
Danie gotowe - smacznego!
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz